Tuż przed zakończeniem roku szkolnego uczniowie klas trzecich wzięli udział w wyjątkowych rozgrywkach szachowych. Poruszając się po dużej szachownicy na szkolnym patio, próbując zamatować króla przeciwnej drużyny, zmagali się dodatkowo z dociekliwymi, czasem nawet podchwytliwymi pytaniami dotyczącymi treści wierszy Jana Brzechwy. Po sześciu partiach okazało się, że uczniowie klasy 3a i 3d najlepiej poradzili sobie i z Brzechwą, i z szachowymi bierkami, więc to właśnie oni stanęli naprzeciwko siebie podczas finałowych porachunków.
Niesamowity doping obu drużyn, zaangażowanie uczestników (a także pań wychowawczyń) oraz wulkan emocji sprawił, że to finałowe spotkanie było pasjonujące i jedyne w swoim rodzaju. O ostatecznym wyniku przesądził ostatni ruch wykonany w ostatniej sekundzie rozgrywek – klasa 3a zbiła wieżę przeciwnika, dobrze odpowiedziała na pytanie i zdobyła zasłużone zwycięstwo, chociaż to nie ono było najważniejsze – liczyła się dobra zabawa, współpraca, zaangażowanie.
Podczas całych rozgrywek zjedliśmy ponad cztery kilogramy cukierków (!), a zwycięska drużyna otrzymała dodatkowo książki i czekoladki.
BM